LKS Olimpia Brzeziny - strona nieoficjalna

HISTORIA LKS OLIMPIA BRZEZINY

Lokalna prasa o pierwszym meczu barażowym LZS - u Brzeziny 

Dwa awanse w dwa lata
Sezon 2001/2002 to sezon okraszony pierwszym w historii klubu awansem. LZS Brzeziny jest poza zasięgiem rywali, kończy sezon bez porażki i na kilka kolejek przed zakończeniem rozgrywek zapewnia sobie awans do A - klasy. Jest to również czas powołania drużyny juniora młodszego, której trenerem jest również Andrzej Wojciechowski.

Trener Wojciechowski wierzył w awans do A - klasy

Przed sezonem 2002/2003 drużyna zmienia nazwę na LKS Olimpia Brzeziny i startuje po raz pierwszy w nowej klasie rozgrywkowej (kaliska A - klasa, grupa II). Zmiany zachodzą również we władzach klubu. Na stanowisko prezesa zostaje wybrany Mirosław Żurawski. Ponadto w skład zarządu wchodzą : Piotr Bilski (vice-prezes), Lucjan Olczak (skarbnik), Tadeusz Rzeźniczak (sekretarz) oraz Bogdan Głąb (członek zarządu, gospodarz obiektu), zaś kierownikiem drużyny zostaje Józef Marszewski. Na walnym zebraniu z dnia 03 lutego 2003 roku członkowie podejmują także uchwałę nadaniu klubowi tożsamości prawnej. W następstwie tego Komitet Założycielski w składzie Mirosław Żurawski, Tadeusz Rzeźniczak oraz Lucjan Olczak dokonuje w Krajowym Rejestrze Sądowym rejestracji Stowarzyszenia Kultury Fizycznej LKS Olimpia Brzeziny. Dnia 21 maja 2003 roku stowarzyszenie uzyskuje oficjalny wpis w KRS o numerze 0000161935.
Zespół piłkarski skazywany przez wielu jedynie do walki o utrzymanie jest rewelacją rozgrywek. Podopieczni Wojciechowskiego kończą sezon na wysokim trzecim miejscu. Jako, że zwycięzca ligi - Orzeł Mroczeń rezygnuje z awansu, ten przypada w udziale Olimpii Brzeziny. Tym samym drugi z rzędu awans staje się faktem. Dodatkowo w dowód uznania za swoją pracę trener Andrzej Wojciechowski zostaje uhonorowany tytułem Najlepszego Trenera Powiatu Kaliskiego 2002.

Trzy lata w okręgówce
W pierwszy w kaliskiej klasie okręgowej sezon ( 2003/2004 ) Olimpia wkracza z nowym trenerem. Dotychczasowego trenera Andrzeja Wojciechowskiego, który przyjął ofertę IV-ligowego KKS - u Kalisz i tam podjął pracę, zastępuje grający trener Sławomir Szmaj.


 

Olimpia ponownie z Andrzejem Wojciechowskim na ławce trenerskiej

Rozgrywki klasy okręgowej sezonu 2004/2005 można nazwać powtórką z rozrywki. Jesień na ławce trenerskiej rozpoczyna jeden szkoleniowiec (Wojciechowski), natomiast na wiosnę pracuje już kto inny. Tym razem jest to Andrzej Strzelczyk z Ostrowa Wlkp. Jemu, podobnie jak rok wcześniej Wojciechowskiemu, udaje się zachować ligowy byt dla klubu z Brzezin. Olimpia zajmuje 11. miejsce i może trzeci rok z rzędu występować w kaliskiej okręgówce.

Lata chude
Fatalna passa Olimpii trwa w kolejnym sezonie (2006/2007). Na skutek katastrofalnych wyników zarząd dziękuje za współprace Krzysztofowi Gojowi i zatrudnia doświadczonego i rozpoznawalnego w regionie trenera - Henryka Torbusa. Temu, przysłowiowym rzutem na taśmę, udaje się zachować w Brzezinach A - klasę. Jadnak runda jesienna sezonu 2007/2008 jest równie mizerna jak ta sprzed roku. I tym razem włodarze klubu decydują się na zmianę na trenerskiej ławce. Jedynym pozytywnym akcentem w tym okresie jest utworzenie drugiej grupy młodzieżowej - trampkarza starszego - prowadzonej przez Artura Nawrocika.

Era Ciamciaka
Torbusa zastępuje równie znany w środowisku Zbigniew Ciamciak, który ma po raz kolejny zapewnić utrzymanie Olimpii w gronie A - klasowców.


 

Zwycięska Olimpia w dniu obchodów 10 - lecia powstania klubu

W rozgrywkach 2008/2009 Olimpia pod wodzą Zbigniewa Ciamciaka jest już liczącą się siłą w grupie II kaliskiej A - klasy. Drużyna nie schodzi poniżej wysokiego poziomu, co owocuje trzecią lokatą w końcowym zestawieniu. Tutaj, podobnie jak w sezonie 2002/2003, pojawia się szansa awansu do klasy okręgowej. Druga na finiszu rozgrywek ekipa LZS Trzcinica rezygnuje z występów w wyższej lidze i automatycznie okazję awansu otrzymuje LKS Olimpia Brzeziny. Jednak zarząd tym razem nie decyduje się na występ w okręgówce. Nowy sezon piłkarze z Brzezin, z trenerem Zbigniewem Ciamciakiem na ławce, rozpoczynają w klasie A, grupie I.

Olimpia Brzeziny w sezonie 2008/2009
 

Spadek i przebudowa drużyny

Misja utrzymania Olimpii w gronie zespołów kaliskiej okręgówki okazuje się filmową mission impossible. Drużyna z hukiem spada do klasy A. Jednocześnie z zespołem żegna się kilku doświadczonych graczy, a w Brzezinach decydują się na gruntowną przebudowę składu. Ma być on mieszanką doświadczenia, który zapewnić mają ograni na ligowych boiskach zawodnicy oraz młodzież, która zostaje ściągnięta z bardzo perspektywicznego zespołu juniora młodszego.

Decyzja o reorganizacji składu okazuje się jak najbardziej słuszna. Zdolna młodzież szybko uczy się seniorskiej piłki i robi błyskawiczne postępy. Swój pierwszy sezon (2013/2014) przebudowana ekipa kończy w środku A-klasowej stawki (8. miejsce). Progres w drużynie widać jednak z rundy na rundę i kolejną kampanię Olimpia kończy tuż za podium, a apetyty na jeszcze lepszy wynik w Brzezinach rosną.

Wejście smoka Dariusza Smolińskiego

Sezon 2015/2016 ma być kolejnym krokiem w rozwoju drużyny, która ma włączyć się do walki o ponowny awans do klasy okręgowej. Z tym zadaniem zespół ma się zmierzyć jednak pod wodzą nowego trenera. Marcina Rubasa, który dość niespodziewanie sam zrezygnowała z prowadzenia brzezińskich seniorów, zastępuje Dariusz Smoliński, były zawodnik m.in. KKS-u Kalisz i LKS-u Gołuchów. Mimo, że to dopiero jego pierwszy sezon w roli trenera w seniorskiej piłce popularny Smoła wyzwanie w postaci walki o okręgówkę podejmuje. Jak się później okazuje z doskonałym skutkiem. O ile bowiem pierwsza runda w wykonaniu Olimpii jest obiecująca (4. miejsce), o tyle wiosną podopieczni Dariusza Smolińskiego nie mają już sobie równych. Brzezinianie wygrywają 12 spośród 13 meczów rundy rewanżowej, a jedyne punkty tracą pechowo remisując z LZS Czajków. Tym samym Smoła zalicza w Brzezinach prawdziwe wejście smoka, a brzezińska młodzież, która już w zdecydowanej większości stanowi trzon zespołu, otrzymuje możliwość sprawdzenia swoich sił w klasie okręgowej, do której to wkroczyła z iście młodzieńczą fantazją i brawurą.

Nadrzędnym celem sportowym na pierwszy po 3-letnim rozbracie z okręgówką sezon jest jak najszybsze zapewnienie sobie utrzymania w lidze i, co równie ważne, dalszy rozwój wciąż młodej drużyny. Początkowo drużyna w realiach klasy okręgowej funkcjonuje dobrze, bądź bardzo dobrze. Podopieczni Dariusza Smolińskiego graja bez kompleksów, mając przy tym przebłyski kapitalnej gry, o czym przekonuje się choćby późniejszy zwycięzca ligi LKS Gołuchów ulegając w Brzezinach beniaminkowi.  Olimpia kończy ostatecznie sezon 2016/2017 na bezpiecznym 11.miejscu.

W następnym nie jest już niestety tak kolorowo. Ekipa, która potrafiła sprawiać w lidze problemy najlepszym traci błysk, w efekcie czego zimą musi ponownie martwić się o ligowy byt, a trener Dariusz Smoliński decyduje się odejść nie dokańczając sezonu.

Krótkie epizody Bodusza i Tomaszewskiego

Prowadzenie drużyny, a co za tym idzie utrzymanie w Brzezinach okręgówki Zarząd klubu powierza młodemu kaliskiemu szkoleniowcowi Mateuszowi Boduszowi. O ile cel nadrzędny udaje się zrealizować, o tyle na jakości drużyna nie zyskuje. W związku z tym, po zaledwie jednej rundzie na stanowisku pierwszego trenera, z zespołu odchodzi Mateusz Bodusz. W nowy sezon 2018/2019 Olimpia ma wkroczyć pod wodzą Piotra Tomaszewskiego.

Historię przygotował : Łukasz Głąb 

Artykuł jest własnością autora. Jego kopiowanie, rozpowszechnianie oraz używanie bez jego zgody zabronione.